W piątek (12.02) podczas długiej przerwy swojej koncertowej rezydentury Jennifer Lopez: All I Have w Las Vegas, Jennifer z tej okazji postanowiła udać na zakupy przed Walentynkowe do ekskluzywnego domu towarowego Barneys w Beverly Hills. Gwiazda była zadowolona ze swoich zakupów i nawet nie przeszkadzała jej obecność paparazzie.
Fajnie wyglądała tak na luzie :-). Zarobiła kupe kasy to idzie szaleć na zakupach :-), fajnie.
OdpowiedzUsuńhttp://spicetki.blog.pl/
ładnie była ubrana na zakupach :)NN na http://nieigrajzaniolem-may-willy.blog.onet.pl/
OdpowiedzUsuńNawet na luzie Jlo wygląda świetnie. Walentynki na pewno spędzi z chłopakiem.
OdpowiedzUsuńU mnie http://demi-lovatooo.blog.pl/ NN zapraszam
Troszkę przypomina siebie z początków kariery w tym stroju.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Gdybym ją mijała to bym jej nie poznała.
OdpowiedzUsuńhttp://celebrity-flash.blogspot.com/
Widać ze była w dobrym humorze :D
OdpowiedzUsuńNN na http://katyperrypolska.blog.onet.pl/
Zakupy musiały się udać skoro Jlo tak wyszła zadowolona.
OdpowiedzUsuńhttp://ariana--online.blog.pl/
Wygląda jak kilka lat temu. Nic się nie zestarzała
OdpowiedzUsuńNowy wpis na http://the-rockferry.blog.onet.pl
Jestem ciekawa co kupiła :)
OdpowiedzUsuńPS:Ewa w programie Dobré ráno- więcej w NN
www.ewa-singer.blog.onet.pl
Pięknie Jennifer wyglądała ;)
OdpowiedzUsuńPS: Vanessa w Project Runway: Allstars- zapowiedź - więcej w NN
www.vanessa-actress.blog.onet.pl